Liwia( II postać Lidki)

Liwia Oktawia

Obozowy augur

Wiek:12

Ilość lat spędzonych w obozie:2
Umiejętności od boskiego przodka: widzi przyszłość, wróży z pluszaków, czasem zdarzają jej się niekontrolowane wizje, zazwyczaj wieszczące straszne zdarzenia. Ślicznie śpiewa, szybko uczy się grać na instrumentach, szczególnie pięknie gra na lirze i harfie, potrafi kogoś oczarować tak, że traci nad sobą kontrolę i można go do wszystkiego namówić. 

Umiejętności ogólne:

Walka mieczem- dobry

Strzelanie z łuku- dobry

Walka włócznią- podstawowy

Uzdrowicielstwo- średni

Walka wręcz- nieznany

Znajomość Łaciny: ekspert

Logiczne myślenie: ekspert

Opis charakteru:

Samotniczka, raczej tajemnicza, dużo obserwuje, mało mówi o sobie. Kiedyś była miła, radosna i przyjacielska, mimo, że raczej z nikim się nie przyjaźniła. Dla każdego potrafiła znaleźć dobre słowo. Po śmierci brata zamknęła się w sobie i bardzo zmieniła. Stała się ponura i zgorzkniała. Nadal dba o legionistów, żeby zapewnić sobie ich przyjaźń i poparcie. Jednak nie wkłada w to już tyle serca. Zostawiła całe przy grobie Oktawiana. Dzięki błogosławieństwu Minerwy bardzo inteligentna, bystra i spostrzegawcza, świetna w planach i strategiach. 

Historia:

Wychowana w Nowym Rzymie, w wręcz przesadnie tradycjonalnej rodzinie. Jej ojciec jest bardzo honorowy i uczciwy, dlatego potępia postępowanie jej i Oktawiana. Matka jest wyrozumialsza, zresztą to po niej odziedziczyli to knucie. Miała dołączyć do legionu w wieku 10 lat, jak Oktawian, jednak po bitwie z Gają (miała wtedy 8 lat) ukazał się jej Apollo i powiadomił o bohaterskiej śmierci brata. Otrzymała błogosławieństwo boga, dar wieszczenia i funkcję augura. Nie przepada za pretorem, chciałaby sama objąć tę funkcję.

Ekwipunek:

Nóż augura, oczywiście nieodłączne pluszaki, mały, ozdobnie rzeźbiony łuk, jak przystało na potomkinię Apolla, aczkolwiek nie umie jakoś świetnie strzelać, lira - prezent od rodziców, wieniec laurowy noszony przez Oktawiana podczas ostatniej bitwy, który jakimś cudem ktoś odnalazł i przyniósł jej jako pamiątkę po nim.