sobota, 29 listopada 2014

Zain O(II postać Adasia)


Imię: Zain
Nazwisko: Onsky
Wiek: 19

Ilość lat spędzonych w obozie: 7

Boski rodzic: Wenus z błogosławieństwem Apolla.

Umiejętności od boskiego rodzica: Jako syn Wenus może pochwalić się nienagannym wyglądem, świetnie wyrzeźbioną sylwetką i zawsze dopasowanym ubraniem. Jest dość szybki no i oczywiście włada czaromową. Można powiedzieć, że jest ona jego główną bronią, dlatego wyszkolił się w tym niemal do perfekcyjności. Jako pobłogosławiony przez Apolla zna się też na uzdrowicielstwu no i strzelaniu z łuku.


Umiejętności ogólne:
Walka mieczem - średni
Strzelanie z łuku - zaawansowany
Walka włócznią - nieznany
Uzdrowicielstwo - zaawansowany
Walka wręcz - podstawowy
Znajomość Łaciny - ekspert
Logiczne myślenie - ekspert
Opis charakteru: Zain nie jest próżny, ale przez wielu może być tak postrzegany. Jest ciekawski, ale wie, kiedy wycofać się z sytuacji, żeby nie narazić swojego nosa na złamanie. Zna swoją wartość. Lubi muzykę, dość często się obraża, lubi też ładne dziewczyny, ale nie jest kobieciarzem. Przeważnie spokojny, wykonuje polecenia przełożonych, nie stara się błyskać jako przywódca w sytuacjach zagrożenia, bo nie jest typem lidera.
Inne:  Od dziecka mieszkał w Los Angeles, gdzie jego ojciec poznał Wenus, który znarł krótko przed 12 urodzinami Zaina. Od tamtej pory chłopak szwędał się po ulicach Hollywood, nie mając nikogo więcej. Nie wiadomo jak i kiedy dokładnie trafił do obozu Jupiter. Plotki mówią, że pomógł mu przy tym Apollo, od którego dostał błogosławieństwo. Można powiedzieć, że Zain, dzięki swoim urokom stał się bardzo lubiany na Olimpie. Już od prawie czterech lat zapraszany jest przez boginie na podwieczorki, które chyba wiadomo jak się kończą. Płacą mu złotem, nowinkami technologicznymi (przez co jest posiadaczem całej kolekcji firmy Apple) oraz słodkimi sekretami innych bogów, o czym nikt się jeszcze nie dowiedział. Mimo wszystko ma dziewczynę i idzie im w tym związku dobrze. Dość często spotyka się ze swoją matką i innymi bogami, ale wie o tym tylko mała garstka ludzi. W obozie pracuje w szpitalu. Często też go opuszcza. Zawsze chodzi ubrany na czarno.

Ekwipunek: Jest nałogowym palaczem, więc zawsze nosi przy sobie opakowanie papierosów i zapalniczkę. Oprócz tego telefon, trochę drobnych i prezerwatywy, tak na wszelki wypadek. Nie obnosi się zbytnio z bronią, ale zawsze ma sztylet, ukryty w takim miejscu, żeby był niewidoczny, ale łatwo osiągalny, gdyby musiał się bronić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz